Twórczość na lekcjach...

Dolus

historia=>biologia=>polski=>religia=>po... ehh i kolejny nudny dzień w szkole Rolling Eyes

... niektorzy śpią odsypiając wczorajszą impreze lub nabieraja siły przed jutrzejszą , inni spisuja zadanie bo wczoraj bylo tyle waznych rzeczy do zrobienia ze niestety nie zdazylo sie zapisac kolejnych linijek obliczen w zeszycie z maty czy tez pofilozofywac w zeszycie z polskiego:P... sa i oczywiscie ci ktorzy pilnie notuja co do nich nauczyciel mowi (ahh kochani) ... sa i tacy ze chodzby niewiem co to nie umia ,albo niechca sie skupic na "kupie spraw" opowiadanych przez np. Pazdziocha... i co wtedy robia?? no wlasnie moze coś tworczego?... a czemu by sie tak nie pochwalic wynikami tej nudy:P... np rysunkiem,zdjeciem, piosenka (pozdro dla soji morsa i boka [geografia]), czy niewiem jakimis haselkami itp.. itd.. wymieniac mozna dlugo:P...
byc moze to kolejny temat bez sensu coz najwyzej sie usunie:P
ale moze wreszcie sie trafi w cos zeby powiekszyc l. wejsc na forum Smile

wiec zachecam do postowania :** Twisted Evil

Rafał

Nooo najlepsze są jaja na historii i "wosiku" XDDDDDDD Przy tej nudzie ględzenia o kompletnie nieważnych rzeczach fajne RZarciki wpadają naszej trójce (Rafał, Ola, Adi) zajebiste kawały i dominika po chwilii zastanowienia- rozumuje i sie chichota xD Kto przedstawi te zbereźne i bless kawały? xD Mi to nie przejdzie przez gardło hello xD